wtorek, 18 czerwca 2013

Estoński szal z motywem Grety Garbo.

Ażurowe szale kocham miłością absolutną. Ich delikatność, klasa, oraz lekkość i ich eteryczność urzekają mnie zawsze i wszędzie. Dziś spróbuje i Was zarazić tym uczuciem. Oto mój ulubiony:


Lace scarves are my biggest love. Their delicacy, grace, as well as the lightness and airiness fascinate me anytime and anywhere. Today I will try to awaken those feelings in you too. Here's my favorite one:




Inspiracją dla tego projektu była wspaniała książka, będąca niezwykłym przewodnikiem po świecie ażurowych estońskich szali, bogatym we wspaniałe zdjęcia oraz schematy wzorów. Mowa tu o "Haapsalu Shawl" autorstwa Siiri Reimann.
Jednym z moich ulubionych ażurów jest "Greta Garbo kiri 2", jeden z dwóch ażurów o podobnej strukturze stworzonych z myślą o samej aktorce.
The inspiration for this project was a wonderful book, which is a unique guide in the world of Estonian openwork shawls, rich in wonderful pictures and patterns. I am talking about "Haapsalu Shawl" by Siiri Reimann.
One of my favorite LACE is "Greta Garbo kiri 2", one of the two patterns with similar structure designed in the name of the same actress..








Szal powstał z mojej ulubionej merino idealnej do pracy nad ażurem -Centolavaggi by FILATURA DI CROSA - cieniutkiej, delikatnej, lejącej o wspaniałym kolorze delikatnego melanżu bordo z soczystą czerwienią. Na to cudeńko wystarczył jeden motek - w 100 gr mamy aż 1400 m, druty użyte: 3,5 oraz bordiura 3,0.Scarf was made ​​from my favorite merino wool perfect for working on lace project - Centolavaggi by FILATURA DI CROSA- thin, delicate, in a wonderful melange bordo with bright red. I used only one skein - in 100 gr we have exactly 1400m, main body was made with  3.5 needle, and edges with 3.0.






Można się nim wspaniale omotać lub niedbale zarzucić na ramiona. Pomimo swej lekkości nadaje się również świetnie w chłodne letnie wieczory.
Uwielbiam go!
You can wear it in many ways. Despite its lightness it'll warm your shoulders in cool summer evenings.
I love it!




4 komentarze:

  1. Mmmm... rozmarzyłam się. Też chciałabym go "niedbale zarzucić na ramiona" :))) Jest rewelacyjny! Śliczny! I wcale nie chcę Ci się przypodobać :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. jest piękny rzeczywiście :)a może byś jakiś mały sklepik założyła co ??

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżbym znalazła pierwszą klientke? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak najbardziej, tylko ceny w PLN nie w Euro ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...